Strach na łódzkim stadionie: Dani Ramirez, piłkarz ŁKS, traci przytomność podczas meczu

Strach na łódzkim stadionie: Dani Ramirez, piłkarz ŁKS, traci przytomność podczas meczu

Podczas rozgrywanej na łódzkim stadionie 29. kolejki Ekstraklasy między miejscowym ŁKS a Lechem Poznań, doszło do przerażającej sytuacji. Dani Ramirez, gracz drużyny gospodarzy, niespodziewanie zasłabł i upadł na murawę. Zanim ktokolwiek zdążył zareagować, służby medyczne otoczyły reprezentanta Hiszpanii, który stracił przytomność.

Wszystko wydarzyło się tuż przed końcem pierwszej połowy spotkania. Kiedy zawodnicy ŁKS zdał sobie sprawę z powagi sytuacji, momentalnie wezwali na pomoc sędziego. Ten natychmiast przerwał mecz, aby umożliwić interwencję służb medycznych.

Niedługo potem, piłkarz został delikatnie ułożony na noszach i przygotowany do transportu. W tym momencie wszyscy obecni na stadionie odetchnęli z ulgą – Dani Ramirez podniósł rękę z kciukiem do góry. Tym gestem dał do zrozumienia tłumom kibiców, którzy skandowali jego nazwisko, że czuje się dobrze.

Ramirez został następnie przetransportowany do szpitala, gdzie poddano go szczegółowym badaniom. Mimo strachu i niepokoju, sytuacja wygląda na stabilną.