Kolejny kłopot radiowej Trójki
O kłopotach radiowej Trójki powiedziano już wiele i trzeba przyznać, że najbliższa przyszłość nie przedstawia się ciekawie. Na dodatek doszedł kolejny kłopot – kontrowersyjna audycja w jednym z ostatnich dni.
Audycja „Trójka budzi”
Sprawa dotyczy Małgorzaty Łukowskiej i audycji „Trójka budzi”. Warte podkreślenia jest również to, że mamy skargi – skarga trafiła do dyrekcji, rady programowej nadawcy, komisji etyki i KRRiT.
Ważne jest też to, że nie można mówić o jednym zarzucie – możemy usłyszeć o zagrażaniu zdrowiu czy wywoływaniu skojarzeń pornograficznych. Wiadomo także o tym, że KRRiT wystąpiła z wnioskiem o udostępnienie materiałów. Przez potrzebne materiały należy rozumieć wszystko to, co działo się 13 października w godz. 5:00-6:00 (właśnie wtedy doszło do kontrowersyjnej audycji). Można również dodać, że słuchacze mieli okazję posłuchać wulgaryzmów – to nawiązanie do puszczanych piosenek.
Gdyby kogoś zainteresowały konkrety, wśród poruszonych tematów znalazło się choćby nietypowe miażdżenie arbuzów. Nietypowe, bo za pomocą ud. Nie zabrakło też informacji o leżeniu na lodzie czy kompulsywnym jedzeniu fast foodów. Wymienione przykłady miały związek z absurdalnymi rekordami Guinnessa. Niektórzy mogą powiedzieć, że dzieci o tej porze nie słuchają radia, ale zdarzają się różne sytuacje. Ponadto trzeba pamiętać o zachowaniu określonych standardów.
Pewnie wiele osób zadaje sobie pytanie, jak zakończy się skarga? Odpowiedź na to pytanie jest trudna, aczkolwiek należy spodziewać się poważnych konsekwencji.
Od niedawna
Małgorzata Łukowska trafiła do Trójki stosunkowo niedawno, bo w październiku ubiegłego roku. Wcześniej odpowiadała za serwisy informacyjne w Meloradiu.
Łukowska na początku prowadziła poranny blok, gdzie partnerował jej Łukasz Ciechański.