Radio ZET
Jeżeli lubisz słuchać radia, z pewnością zdajesz sobie sprawę z tego, że wybór stacji jest spory. Odnosząc się do konkretów, czy lubisz słuchać Radia ZET?
Radio ZET to stacja, której zostanie poświęcony ten tekst.
Radio mające długą historię
Założenie Radia ZET (początkowa nazwa to Radio Gazeta) miało miejsce 28 września 1990 roku. Po rozpoczęciu emisji mieliśmy dwie stacje prywatne w Warszawie (działało także Radio S, obecnie Radio Eska). Z drugiej strony Radio Gazeta stało się pierwszą stacją komercyjną.
Funkcjonowanie obecnego Radia ZET nie byłoby możliwe bez Andrzeja Woyciechowskiego. Andrzej Woyciechowski to nieżyjący od prawie 20 lat, pomysłodawca, współzałożyciel i pierwszy prezes. Za założenie radia odpowiadali również Leszek Stafiej i Janusz Weiss.
Oczywiście to wciąż nie wszystkie osoby, które miały znaczenie na początku działalności. Funkcjonowanie radia wymaga pracy wielu osób, wystarczy pomyśleć o audycjach. Co za tym idzie, wymienienie wszystkich ważnych osób wydaje się zadaniem karkołomnym.
Poza radiem
Działanie radia jest najważniejsze, ale należy jeszcze wspomnieć o dwóch istotnych sprawach. Skupiając się na tym, co najważniejsze, czy dane było Ci usłyszeć o fundacji pomagającej osobom chorym i niepełnosprawnym? Fundacja Radia ZET w ubiegłym roku obchodziła 20-lecie istnienia.
Wróćmy teraz do Andrzeja Woyciechowskiego. Od 2005 roku przyznawana jest nagroda Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Nie jest to nagroda jakich wiele, jest to jedna z prestiżowych nagród dziennikarskich w naszym kraju. Jest to wyróżnienie, które przyznaje się za najlepszy materiał dziennikarski (znaczenie ma łamanie stereotypów, wykraczanie poza schematy i śledzenie kulis rzeczywistości).
Wypada także wspomnieć o kapitule – w kapitule nagrody są szefowie i reprezentanci głównych polskich mediów. Ponadto jedno miejsce jest dla osoby z rodziny Woyciechowskiego.
Warto też dodać, że w 2010 roku przyznano nagrodę specjalną (nagroda miała związek z 20-leciem istnienia Radia ZET). Nagrodę przyznano Jerzemu Baczyńskiemu.