Zamieszanie w Polskim Radiu S.A.
W ostatnim czasie mamy do czynienia z zamieszaniem w Polskim Radiu. Zdaniem niektórych osób Trójka przestała być niezależna.
Niemniej zacznijmy od początku.
Co się stało?
Chodzi o zmiany w radiowej Trójce. W ubiegłym tygodniu doszło do odwołania Kuby Strzyczkowskiego, Kuba Strzyczkowski to były już dyrektor radiowej Trójki. Nowym dyrektorem został Michał Narkiewicz-Jodko. Ponadto powołano dwóch nowych wicedyrektorów – Marka Wiernika i Piotra Kordaszewskiego.
Dziennikarze stacji nie rozumieli odwołania Strzyczkowskiego. Co więcej, bardzo szybko pojawił się komunikat, zgodnie z którym pracownicy radia czują się oszukani przez polityków (nie zabrakło także informacji o upolitycznieniu radia).
Trudno powiedzieć, jak zakończy się cała sprawa, ale jedno jest pewne – to jeszcze nie koniec. Wystarczy powiedzieć, że wczoraj pojawił się list otwarty pracowników Trójki (list ten został skierowany do Piotra Glińskiego).
Odpowiedź na opublikowany list pojawiła się bardzo szybko – Piotr Gliński oczekuje wyjaśnień. Czy na oczekiwaniach się skończy to już oczywiście inna sprawa.