Co dalej z Trójką?
Słuchanie radia nie jest pewnie tak popularne, jak słuchanie telewizji, ale z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że są stacje znane i lubiane. Świetnym przykładem do niedawna była Trójka. Warto też zadać sobie pytanie, czy jest szansa na to, że dobre czasy powrócą?
Łatwo nie będzie
Niektórzy mogą powiedzieć, że zawsze jest nadzieja. Takie myślenie można zrozumieć, ale jaki wniosek z takiego mówienia? To mówienie na zasadzie, że zawsze może wydarzyć się coś niespodziewanego. Oczywiście, że może, ale jak często mamy do czynienia z niespodziewanymi sytuacjami?
Musimy też mieć na uwadze to, co się wydarzyło. Jak zapewne wszyscy pamiętamy, wydarzyło się sporo złego. Błędy zawsze można próbować naprawić, ale warto zastanowić się nad chęciami. Krótko mówiąc, wydaje się, że chęci brakuje i nic w najbliższym czasie się nie zmieni. Rzecz jasna nie możemy też zapomnieć o ludziach, którzy są najważniejsi – jak słuchacze zapatrują się na Trójkę?
Trudno mówić o szczegółach, ale z pewnością jest bardzo źle. Zresztą wystarczy odnieść się do danych za okres od lipca do września tego roku – mamy 1,7% udziału w rynku, czyli rekordowo niską słuchalność! Warto też odnotować, że spory wzrost ma Radio ZET, Polskie Radio 24 i Radio Maryja. Gdyby ktoś chciał wiedzieć więcej, przytoczone informacje dotyczą badania, za które odpowiada Radio Track. Z drugiej strony można usłyszeć o tym, że sugerowanie się Radiem Track nie ma żadnego sensu. Niemniej jednak zostawmy to – niech każda osoba decyduje w zgodzie z własnym światopoglądem. Pamiętajmy też o tym, że z pomiarami zainteresowania można dyskutować, ale prędzej lub później kłopoty powinny wyjść na jaw. Zwłaszcza te poważne.